czwartek, 1 kwietnia 2010

Teletubisie na Zakrzówku !!!

Dwa Teletubisie, znane pod imionami Po i Laa-Laa, pojawiły się dziś nad zalanym kamieniołomem wapiennym w centrum Krakowa. Jak donosi nasz zaufany informator, Teletubisie nie przejawiały wrogich zamiarów. Wręcz przeciwnie - podskakiwały ochoczo i radośnie, choć z pewnością w sercach pozostawały smutne.

Jak wiadomo, Teletubisie ujawniają, od czasu do czasu, swoją obecność nad zalewem, który jest prawdopodobnie ich naturalnym ekosystemem. Pokazują się w sposób żartobliwy i chwilowy. Szczególnie miłośnikom spożycia niewielkiej ilości wysokoprocentowego alkoholu. (Jeśli alkohol jest niskoprocentowy, spożycie musi być proporcjonalnie większe.)

Dzisiejszy niezwykły coming out zawdzięczamy prawdopodobnie wczorajszej sesji Rady Miasta, na której wstępnie zaplanowano przyszłość tego niezwykłego zakątka. Przypomnijmy. W ogniu dyskusji, jałowym jak wypalanie łąk, trwa spór między ogólnie pojętym dobrem tego terenu a interesem prywatnego inwestora, który chce zapełnić go apartamentami mieszkalnymi. Sprawa rozgrywa się w niezdrowej atmosferze, ponieważ żadne rozstrzygnięcie nie daje gwarancji pozytywnego rozwoju Zakrzówka. (http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,7720807,Nie_bedzie_zespolu_przyrodniczo_krajobrazowego.html)

W obawie przed zgubnym wpływem polityków na los Zakrzówka, Teletubisie zdecydowały się na bezprecedensową akcję. Podczas pikiety obydwa osobniki wydawały charakterystyczne odgłosy, przemieszczały się z dużą prędkością za pomocą podskoków oraz prezentowały swoje poglądy na odpowiednich tablicach.

Nasz reporter - jako jedyny - zdołał sporządzić fotodokumentację protestu. Ze względu na ochronę dóbr osobistych, twarze Teletubisiów zostały zamaskowane.

Wg naszego informatora, pozostali widzowie tego niezwykłego wydarzenia oddalili się w pośpiechu, robiąc znak krzyża. Jednak po kilku minutach pojawili się ponownie, w większej ilości, zaopatrzeni w koszyczki na tzw. święconkę (w niektórych regionach Polski – święcone; niem.Österliche Fleischweihe; Fleischweihe zu Ostern; Speisensegnung; łac. benedictio agni et carnium in die Sanctae Paschae). Zgodnie z ich opinią, Teletubisie wyglądają i zachowują się (kicając) prawie jak wielkanocne zajączki, w związku z czym doskonale nadają się do koszyczka, do kościoła i do schrupania.

Krucjata nie powiodła się z powodu fenomenalnej ruchliwości obydwu Teletubisiów, które potraktowały ją jako zabawę w berka. Pozostałe środki, podjęte w celu złapania stworzeń, również nie przyniosły oczekiwanego rezultatu. Wezwana Straż Ogniowa nie dojechała z powodu kolosalnych dziur na drogach a zespół profesjonalnych Antyterrorystów, po nieprawidłowym rozpoznaniu, urządził mistrzowską obławę na zalewie Bagry.

Wobec niedowierzania, z jakim spotkała się nasza informacja, apelujemy o odrobinę zaufania. Nasz kontakt jest sprawdzonym i zweryfikowanym konfidentem spraw miejskich. Korzystaliśmy nie raz z jego usług (np. http://www.alert24.pl/alert24/1,87104,7605482,Labedz_spaceruje_sobie_torowiskiem__Tramwaj_stoi.html), które zawsze stały na wysokim poziomie merytorycznym.

Wnioskujemy również o niezbędny w życiu optymizm i pogodę ducha. Korzystając z okazji, wszystkim naszym Czytelnikom życzymy wszystkiego dobrego.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz